Najpierw „pandemia” i szaleństwo dezinformacja A teraz niestety bardzo realne zagrożenie i wojna Obecne czasy fundują nam wiele wątpliwych atrakcji. Ale wpływu na to nie mamy, a mamy jedynie wpływ na to, jak zareagujemy na to co dzieje się wokół nas… Bardzo dziękujemy za Wasze otwarte serca i domy. Dzięki naszej pomocy udało się
Jak wiecie obecnie „na tapecie” mieliśmy dwa miejsca, gdzie udzielaliśmy pomocy. Klasycznie była to nasz „Przystań” w Zgierzu. Tym razem dowieźliśmy spora porcję ubrań dla dzieci, gier i książek. Znalazła się również wieża Audio. A wszystko w myśl zarówno pomocy, jak i strategii „zero waste”. Cieszymy się, że pamiętacie o nas i dzieciach i dzięki
Tradycja, to tradycja. O ile często nasze świąteczne działania dotyczą raczej własnego domostwa, to naszą tradycją jest pomoc Świętemu Mikołajowi. Jako, że ten starszy Pan średnio czyta po polsku, to dzieci ze Świetlicy Środowiskowej Przystań przekazały nam swoje listy. I jako, że tłumaczenie by zajęło zbyt długo czasu, to sami postanowiliśmy zakupić prezenty dla dzieci.
Kochani, nie tak dawno temu poprosiliśmy Was o wsparcie. Tym razem to już był większy projekt, a kto wie, może jeszcze będzie okazja pomóc. Pani Iwona nie ma łatwo. Najpierw choroba męża i walka o jego życie, oszczędności wydane i co najgorsze, walka przegrana. Pani Iwona została sama z dzieckiem, pomagając jeszcze potrzebującej osobie. Dzięki
Nie zwalniamy tempa kochani. Czasami już nie wrzucamy, ze chcemy pomóc. Nasza akcja pomocy dla Świetlicy Środowiskowej idzie już z tak zwanego marszu. Gabinet w naszym domu czasami pęka w szwach. I dobrze. Ostatnio udało nam się załadować całe auto i dowieźć ubrania, zabawki, ale i również X-BOXA dzięki uprzejmości Kasi i Tomka Tamborskich. Wszyscy,
22 kwietnia to Dzień Ziemi. Szkoda, że jest tylko raz w roku, bo sporo jej zawdzięczamy. Jednak jak wiadomo, są i tacy, którzy nie są świadomi znaczenia jakie niesie za sobą świadome podejście do ekologii. I aby na świecie była równowaga między debilami śmiecącymi w lasach, a tymi, którzy dbają o środowisko postanowiliśmy zorganizować „Śmieciobieg”.
I kolejny raz przynieśliście dużo DOBRA! Mieszkanie Karoliny bardzo się zmieniło! Zmieniła się sytuacja jej i jej dzieci. Żałujcie, że nie wszyscy widzieliście ich uśmiechów na widok nowych mebli, zabawek, ubrań. Przytulasy bezcenne, takie wiecie, bez słowa, od raz na powitanie. Tego nie zastąpi nic! Wielkie dzięki dla: Kamil Janiszewski oraz Tomek Cie i cała
Kolejna okazja aby się wykazać kochani. Ostatnio nie zawiedliście, więc liczymy, że teraz będzie podobnie. Oto list od Karoliny Beim, naszej „agentki” ze Stowarzyszenia Arka 😉 „Karolina, moja imienniczka, jest samotną matką wychowującą trójkę dzieci – 3-letnią Zosię, 6-letnią Ulę i 7-letniego Gabrysia. Dziewczyna przebywała w fundacji „ARKA” uczestnicząc w terapii uzależnienia, udało jej się
„Myślałam, że zawaliło mi się życie…”. Takie słowa padły z ust Kasi, gdy przyjechałem do niej kilka dni po publikacji naszego postu na Facebooku. Prosiliśmy wtedy o pomoc dla Oli, Mai i Kasi, którym spłonęło mieszkanie. A tu proszę, jesteście lepsi niż pani Dowbor Przede wszystkim udało się zakupić WSZYSTKIE materiały, o które prosiliśmy. Po
Kochani, jest akcja i ma być szybka! Kasia ma problem, ale wszystko opisze Karolina Beim ze Świetlicy Środowiskowej „Przystań”. Oto treść jej emaila: Maja i Ola uczęszczają do naszej świetlicy. W grudniu tuż przed świętami spłonęło im mieszkanie. Dziewczynki samotnie wychowuje mama Kasia, która niedawno włożyła wszystkie oszczędności by wyremontować pozyskane od miasta mieszkanie. Nasza